Centralna Biblioteka Rolnicza | Kościół Św. Anny

Centralna Biblioteka Rolnicza była miejscem wybranym przez Joannę i Quentina na przyjęcie weselne. Dostojne klasyczne wnętrza idealnie nadają się do zorganizowania wytwornego przyjęcia weselnego. Lokalizacja niedaleko centrum sprawia że jest to dobre miejsce również dla gości dojeżdżających z różnych stron świata. Bezpośrednia bliskość Starówki jest dodatkowym atutem. Fakt że Centralna Biblioteka Rolnicza sąsiaduje z Kościołem Świętej Anny czyni lokal miejscem perfekcyjnym. CBR dysponuje kilkoma pokojami dla swoich gości. W jednym z tych pokoi do ślubu szykowała się Joanna. Quentin wraz z rodziną i gośćmi z Belgii czekali na Pannę Młodą pod kościołem Świętej Anny. Święta Anna na Krakowskim Przedmieściu jest jest mieszanką różnych stylów architektonicznych: prezbiterium jest gotyckie, wnętrze zostało zbarokizowane w latach 1750-1753. Fasada zaś w 1788 uzyskała styl klasycystyczny a dzwonnica z 1818 zbudowana jest w stylu neorenesansowym. Nie mniej jednak Kościół Akademicki jest uważany za jeden z piękniejszych kościołów w Polsce. Po ceremonii wróciliśmy do Biblioteki gdzie gości przywitały strzały francuskich szampanów oraz catering przygotowany przez firmę Gastro Team Catering Jedną z atrakcji przyjęcia weselnego szczególnie nakierowaną na belgijską część gości był występ zespołu w tradycyjnych strojach ludowych. Oprócz tego DJ, fotobudka. Działo się! Zapraszam serdecznie.

Święta Anna WarszawaŚwięta Anna WarszawaKościół akademicki św annaŚwięta Anna WarszawaKościół akademicki św annaFotobudkaPierwszy TaniecPierwszy TaniecPierwszy TaniecCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaFotobudka Centralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka RolniczaCentralna Biblioteka Rolnicza

Zapraszam również do obejrzenia sesji plenerowej Asi i Quentina

1 komentarz
Komentarz

Twój adres e-mail nigdy nie będzie opublikowany Pola wymagane są zaznaczone *